Dziś dwie trochę ostatnio przeze mnie zapomniane sukienki. Jako, ze mam ostatnio również skłonność do prostego zestawu czarno-białego, dlatego tez fotki, jak i zestawy pozostają w takiej tonacji. Jedynie w drugim trochę ją przełamuje ( nie widać tego w kolorystyce, więc wierzcie mi na słowo ) małą fioletowa torebką :) I pomyśleć, ze do niedawna takie wariacje kolorystyczne mi się nie podobały, bo niby takie szkolne ;)
Halka: SH
Buty: Boti
Torebka: SH
Korale: C&A

Sukienka: szydełko by MG
Halka: SH
Pasek: DIY by MG
Torebka: SH
Buty: Deichmann
Opaska: H&M