
Pamiętacie moją listę pragnień szydełkowych na ten sezon ? :) No to jak na razie udało mi się zrobić m.in. te kapcie ( ponczo i opaskę, które tez już się wyprodukowały pokaże z czasem :P ). Długo szukałam czegoś dobrego na bazę bo nie chciałam by było to tylko dzieło szydełkowe, ponieważ ze względu na użytkowanie szybko uległo by zniszczeniu. W końcu w Deichmannie znalazłam filcowo-polarowe kapcie, które miały dobry fason do szydełkowania. Teraz nie pozostaje nic innego jak piżama party. ;)