Tratatatm... Dziś przestawiam wam prostotę Prady. Sukienkę ta zrobiłam na Wiosnę i przez całe lato mi służyła ( nawet w te ostatnie dni, tylko w inne stylizacji, która wam jeszcze pokarze ). Lubie jej prostotę i kolor, dzięki czemu dobrze komponuje się z barwami ziemi, czerwienia, czernią oraz zielenią i parom jeszcze innymi. Taka uniwersalna. Niestety nie jestem taka oryginalna jak bym chciała, bo ta sukienkę w postaci sukienkowej lub tunikowej ma nie jedna kobieta na forach szydełkowych, na których się udzielam. No cóż taka magia Prady. Zdjęcia robione były w czerwcu, więc tak dla ożywienia szaro burej pogody, która zaczyna się nam panoszyć wstawiam, właśnie te fotki. :) Acha niestety nie mam lepszego zdjęcia oryginału, jak to powyżej.
Sukienka: szydełko by MG
Halka: SH
Korale: sklep indyjski
Torebka: vintage
Buty: Lasocki
jak powiesz, że sama ją zrobiłam, to chyba się powieszę, że ja nic nie umiem szydełkować!
OdpowiedzUsuńa powiedz mi jeszcze, jak byś mogła... skąd masz taka fajną rosyjską stronę? (podejrzewam, że jest Twoja, bo widać, że jest po przejściach i chyba wyrwana;) znaczy sie, chodzi mi o gazetę, jaka to jest ;D
hmm a ja jestem dumna ze swoich szydełkowych szalików... :) cudna sukienka, jestem pełna podziwu dla Twojego talentu
OdpowiedzUsuńśliczna sukienka,gratuluję!
OdpowiedzUsuńWspaniała sukienka. Niewiele dodatków potrzeba, by wyglądała cudownie.
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie miałam nerwów do w ogóle nauczenia się robienia na szydełku czy na drutach.
OdpowiedzUsuńWięc po 1 gratuluję cierpliwości :) po 2 cudna jest ta sukienka
po 3 mieszkasz może na Brande? bo tak mi się wydaje :) (jestem z Tarnowa i jakoś mi się te bloki kojarzą, a może źle?:)
Uwielbiam Pradę, a ty masz niesamowite szczęście mając taki talent:))
OdpowiedzUsuńnaprawde wyszlo ci to pieknie!! chyle czólko:)
OdpowiedzUsuńFermina sama, samiusieńka to sobie wyszydełkowałam :)to na prawdę nie jest takie trudne ;) co dziennie nowe frazesowiczki na forum szydełkowym o tym się przekonują :) ale to inna sprawa. a co do gazety to nie moja. ten skan pochodzi z wątku na rosyjskim forum o tej sukience.
OdpowiedzUsuńszafa_godżilli to dobrze, ze jesteś dumna :) o to chodzi
Tajka dobrze widzisz, wzrok cie nie myli :)
Pani la Mome to żadne szczęście bo każda z nas ma jakiś talent. ważne by go wykorzystać :D
Tajka tak w ogóle to myślę od zakupem u ciebie pewnych kolczyków ;) bardzo się mi podobają takie słowiańskie ze to ujmę :D musimy się zgadać
OdpowiedzUsuńto prawda -prada jest super)też sobie wydziergałam i podobnie jak ty uwielbiam ją
OdpowiedzUsuńja chyba jeszcze nie dorosłam do szydełkowych ubrań
OdpowiedzUsuńNie ma problemu :)
OdpowiedzUsuńPoza tym pozwoliłam sobie przeglądnąć Twojego bloga i stwierdzam dziewczyno, że masz talent do dziergania :)
Ty to mnie zadziwiasz, ja i moje głupiutkie pomysły DIY a Twoje mega szydełkowe cudeńka... :)
OdpowiedzUsuńno i masz swoją własną Prade:)zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńdziękuje
OdpowiedzUsuńcudna sukienka.
wow - ręczna robota powala na kolana! Szacunek dla twórcy!
OdpowiedzUsuńŚwietna sukieneczka.
OdpowiedzUsuń