Dziś też mam okazję pokazać wam parę fotek z życia. Pierwszy zestaw przygotowany w związku z moją wycieczką do Częstochowy. Bynajmniej nie po to by wymodlić udaną sesje egzaminacyjna ;) Pojechałam bowiem uczcić Międzynarodowy Dzień Dziergania w Miejscach Publicznych, który miał miejsce 13 czerwca. W tamtym roku był Kraków ( jeśli ktoś widział grupę kobiet w różnym wieku, która obsiadła pomnik Adama Mickiewicza i dziergała to tak i ja tam byłam ;) )
Drugi zestaw uwieczniłam w dobrze wam znanej przymierzalni H&M'u. I jak widać lustra tam mają ogromną siłę wyszczuplana tak, że poczułam się jak anorektyczka ;)
Trzeci zestaw zwyczajnie uczelniany.
Top: butik
Top: szydełko by MG
Sweter: Monsoon (SH)
Spodnie: Teranova
Buty: ?
Torba: Benetton (SH)
Kolczyki: H&M
Jak ja bym chciała zobaczyć w moim mieście kobiety dziergające publicznie;))
OdpowiedzUsuńPani La Mame w innych miastach tez kobiety dziergały: Gdańsk, Poznań, Olsztyn z tego co pamiętam :)
OdpowiedzUsuńKurcze, Dzień Dziergania w Miejscach Publicznych :) Szkoda, że was nie widziałam :) To musiało strasznie fajnie wyglądać.
OdpowiedzUsuńSuper granatowa sukienka :)
Bardzo fajne masz to coś szydełkowego na pierwszych zdjęciach :).
OdpowiedzUsuńDzień Dziergania w Miejscach Publicznych? Hardkor... Ale w pozytywnym sensie :).
Karo no pewnie ze hardkor ;) no to teraz jeszcze pasuje wprowadzić tradycje "dnia publicznego czytania ksiazek" by promowac czytelnictwo ;)
OdpowiedzUsuńO widzę nowy wygląd bloga, lepszy od tego białego. jest tak żywo :D:D
OdpowiedzUsuńno tak h&m i wyszczuplanie jak najbardziej :P
Nie znam tych spodni z terranovej.
o widze nowy layout;) swietne 1sze zdjecie i w ogole fajnie jak w terenie:)
OdpowiedzUsuńSajj czy ty musisz wszystko widzieć ? przyjdziesz to zobaczysz ;)
OdpowiedzUsuńSigrun ano tak mi się ten biały wystrój lekko znudził :)
podobają mi się kolory na pierwszym zdjęciu :)
OdpowiedzUsuń