Lubie takie głębokie zestawienia kolorystyczne - są świetne zwłaszcza jesienią. Pasują do pogody za oknem i nastroju jaki panuje, gdy zaczynają opadać liście. Zestaw, który dziś prezentuje był sfotografowany jeszcze w wrześniu, ponieważ chciałam oddać urok polskiej złotej jesieni :D Złota i jesieni to na tych zdjęciach jednak za wiele nie widać, tak samo jak kapturka przy pelerynie, który planowałam do robić...
U Sajuki za to kolejna broszka ;)
Peleryna: szydełko by MG
Sukienka: SH + DIY by MG
Torebka: SH
Pasek: DIY by MG
Buty: Lasocki
Rajstopy: ?
Kolczyki: by Tajka
oryginalnie :)
OdpowiedzUsuńPiękna pelerynka. Jak wszystko zresztą co tu oglądam. Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńach, jak tu dziś pięknie u Ciebie! zdjęcia cudne, Ty śliczna, a pelerynka - urocza, nawet bez kaptura ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
bez kapturka i tak ładna :P
OdpowiedzUsuńPelerynka jest cudowna! Swietnie wygląda z aksamitną sukienką. Kolory też fantastyczne:-)
OdpowiedzUsuńŚliczne to to :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście jak Czerwony Kapturek :)
OdpowiedzUsuńDziękuje serdecznie :)
OdpowiedzUsuńWitaj!
OdpowiedzUsuńPrzyjmij ode mnie wyróżnienie w konkursie One Lovely Blog Aword. Zapraszam na http://wiolett.blogspot.com/2011/10/one-lovely-blog-award.html.
Pozdrawiam serdecznie!!!
No, no - jak stylowo :)
OdpowiedzUsuńŚwietna torba!!!
OdpowiedzUsuńi to ponczo:)
Pozdrawiam serdecznie
Jesteś jak Czerwony Kapturek, tylko bez kapturka :) I teczka też bardzo ładna :) Do twarzy Ci z soczystą czerwienią.
OdpowiedzUsuń