Fajne te ciuszki powyżej co nie ? :) Jest tylko jeden mały szkopuł... To kolejny przykład na szydełkowe rzeczy ( zwłaszcza ten żakiet ), które chce mieć i robi sobie chyba co 3 szydełkowiczka na forach, na których pisze. No więc niestety nie jestem tak oryginalna jak bym chciała, ale tez się na ten żakiecik skusiłam. I co najgorsze wcale, ale wcale to nie żałuje bo świetnie pasuje m.in. do mojej ołówkowej spódnicy. Tak jeśli przyszło mi by pracować w miejscu biurowym na pewno starałabym się przemycić coś szydełkowego np. ten żakiet. ;) Zdjęcia jeszcze sprzed jesiennych dni, wiec pięknie ( mam nadzieje ) ożywia wam ta pogodę za oknem :)
Gdybym miała takie zdolne rączki jak Ty, zrobiłabym sobie tę czarną kieckę :P
OdpowiedzUsuńPiękny żakiet.
OdpowiedzUsuńi co z tego, że robi sobie takie cuda n osób. ważne jak sie to później nosi. twoja wersja bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńFajny ten żakiecik :)
OdpowiedzUsuńŚliczna Twoja wersja a jakie ładne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz mega klasycznie! Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńAle bym chciała mieć taki żakiet.Błagam napisz, narysuj, jak to się robi, czy posługujesz się jakąś rysowaną formą, czy rękawy osobno, jaki ścieg, itd. Nadmieniam, że potrafię władać szydełkiem.
OdpowiedzUsuńNo nie. Znów mi się podoba! I to, co masz na sobie, i to, jak w tym wyglądasz! :)
OdpowiedzUsuńCudowny!
OdpowiedzUsuńdzięki dziewczyny :D
OdpowiedzUsuńteściowa szafiary tu znajdziesz wszystko o tym żakieciku, schematy i wskazówki
http://club.osinka.ru/topic-30435?p=855352&highlight=#855352
http://maranta.livenet.pl/forum/viewtopic.php?t=4588&highlight=rodrigeza
sama sie zastanawiałam nad takim zakietem szydełkowym...ale szczerze to cięzko mi cos taakiego tu znakezc :/ bardzo ładnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńTy to jednak jesteś niesamowita :)
OdpowiedzUsuńMasz talent! super!
OdpowiedzUsuńSpódnica jest piekna!! wyglądasz w niej bardzo szykownie :)
OdpowiedzUsuńAaaa.... Aż chciałoby się napisać... Też taki chcę... Cudny naprawdę... Tylko pozazdrościć co ja właśnie robię... ;) Pozdrawiam serdecznie...:)
OdpowiedzUsuń