Dziś szybka notka, bo mam dość patrzenia na monitor ;) Praca przy komputerze bywa niewdzięczna, tak więc w ramach rekompensaty przydał by się jakiś spacer. Dziś w zestawie wyjątkowo legginsy udają spodnie ;) Choć ja nieapropuję tego typu rozwiązań.
Bluzka: szydełko by MG
Legginsy: Georgia
Buty: Vera Pelle
Naszyjnik z serduszkiem: SH
Naszyjnik z perełkami: H&M
Torebka: vintage
bardzo fajny pierwszy zestaw :))
OdpowiedzUsuńa drugi zauważyłam,że tak dość powiększa biust,,,to chyba dobrze ,no nie :)
Nie marudź :) Dobrze Ci w leginsach. Bluzka i sukienka śliczne, choć ja wolę sukienkę :)
OdpowiedzUsuńA szkoda bo fajnie Ci w leginsach :)
OdpowiedzUsuńa sukienka fajny kolor ma. szukam rzeczy w takim kolorze.
Ale bym poszła do Ciebie na lekcje dziergania cudów!!!I bardzo podobają mi się buty z pierwszego zestawu:)
OdpowiedzUsuńPierwszy zestaw jak dla mnie boski. I ta bluzeczka... hmm miodzio.
OdpowiedzUsuńStawiam na drugi zestaw :-)podoba mi się.
OdpowiedzUsuńgosia no zapewne tak ;)
OdpowiedzUsuńKlamoty, Dona Regina ja nie mowie ze mi źle tylko dla mnie to jakies takie wulgarne ;)Odrazu mi isę przypominają te wszystkie panny, ktore maja przeswitujace legginsy i co ise schyla mamy prezentacje bielizny :/
Sivka zapraszam :D ja biore lekcje na rosyjskim forum Osinka i naszym polskim Forum maranty :)
lepiej ci w sukience, co do leginsów zamiast spodni, to trochę jak założyć grube rajstopy bez spódniczki, tylko w nich chodzić, jeśli założyła byś szpilki, nie wiem czy ktoś by zauważył różnicę... ale każdy ma inne gusty, choć ostatnio mnie zainteresowało to, że większość projektantów i stylistów to mężczyźni, a nie kobiety, ponieważ kobiety patrzą pod siebie, a nie to czy naprawdę to komuś pasuje, czy wyglądasz jak by one nie chciały...
OdpowiedzUsuńDlatego nie podobasz mi się w leginsach jako kobieta, jakoś nie umiem się przekonać do czegoś co ani nie jest spodniami, ani rajstopami, więc są czymś co jest wybrykiem mody. I jestem staroświecki, bo wolę gdy kobieta nosi sukienkę, lub spódniczkę, przecież po co one są, aby odkryć nogi, niż je zakrywać... :)
ale to moje zdanie, mężczyzny, który przypatruje się modzie i tym, w czym chodzą dziewczyny i kobiety, aby samemu wyrobić sobie zdanie na dany temat w modzie:)
mszafa zgadzam isę co do legginsów :)
OdpowiedzUsuńa co do męzczyzn w tej branzy to musisz pamiętac ze duży ich procent to homoseksualiści :) zreszta skad facet moze wiedziec co jest wygodne dla kobiety ? a i oni nie projektują rzeczy obiektywnie pasujących kobięta patrz choćby na Alexsandra McQueen
jestem normalny... nie interesuje się facetami, ale i tak już dostało mi się za to, że mam własne zdanie na temat mody, lub wyrażam się co mi się podoba w kobiecie.
OdpowiedzUsuńmszafa masz prawo do swojego zdania jak kazdy tylko jak mówiła coco chanel, ze ona w rzyciu nie ubrała by czegoś od projektanta-faceta poniewaz oni za grosz nie wiedza trzego potrzeba kobiecie i ubieraja je w najdziwniejsze krawieckie wymysły
OdpowiedzUsuńtaki to ja dziwak nie jest, bo bym nie ubrał dziewczyny w coś co jej nie pasuje, lub mi się nie podoba :)
OdpowiedzUsuń