Jak widać dziś gościnnie wystąpiła moja siostra Sajuki. W ramach corocznej "zielonej sesji" powstały te o to fotki. No i nareszcie mogłam za prezentować piękno tego fioletowego wdzianka, o ile nie zdominował całych zdjęć wspomniany już przeze mnie parę notek wstecz kapelusz dla mojej siostry.
Również mój czerwony beret, który jakoś ciągle czekał na lepszą fotkę do prezentacji cieszy się tym zaszczytem ;)
Potrafisz zaskakiwać - świetna stylizacja siostry!
OdpowiedzUsuńMasz talent!! Super stylizacja!!
OdpowiedzUsuńberecik udany :P
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki,jestem za. I sweterek oczywiście też :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz tak słodko i uroczo w tym bereciku, że słów brak :)
OdpowiedzUsuńAle fajnie kombinujesz :)
OdpowiedzUsuńkapelusz cudowny!! chcę taki :) berecik tez niczego sobie :)
OdpowiedzUsuńSalut
OdpowiedzUsuńTrès beau gilet et quelle perfection
j'adore cette couleur. BRAVO
Amitiés Celeste
świetny ten czerwony berecik
OdpowiedzUsuńBardzo udana sesja: doskonały pomysł na zestawienie kolorów w stylizacji siostry no i pelen urok i słodycz Twojej bluzki i berecika - cudnie:-)
OdpowiedzUsuńfioletowe wdzianko bardzo fajne ;)
OdpowiedzUsuńW imieniu swoim i siostry dziękuję :)
OdpowiedzUsuńhandmade clothes nastepny upoluje dla Ciebie ;D
Celeste Thank you :)
Betty B. bo ja lubię jak kolory do siebie w naturalny sposób pasują :D