Jak w tytule - dziś będą gościć na blogu moje smerfowe rajstopy. To chyba moje dwa ulubione zestawy z ich użyciem ;)
Wczoraj moja kolekcja kapeluszy powiększyła się o nowy w stylu lat 70-tych z lekko opadającym rondzie. Co prawda kupiłam go z myślą o Sajuki, niemniej na pewno go wam tu pokaże, ponieważ myślę, ze warto. Mam nadzieje, ze wcześniej go nie zgubie transportując do Tarnowa w najlepszy możliwy sposób - na mojej głowie. :D
ładna ta brązowa kopertówka, zapraszam do mnie,peace!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twój blog i stylizacje, mogłabyś czasem wyjść na powietrze i tam porobić zdjęcia? Byłoby świetnie! :)
OdpowiedzUsuńpiękna torebka.
OdpowiedzUsuńco do outfitu wolałabym bardziej stonowane rajstopy. pozdrawiam.
Świetne te rajtki :)
OdpowiedzUsuńW cieplejsze dni zestaw z białą sukienką i będziesz jak smerfetka :)
Anonimowy tez bym chciała jakiejs odmiany, ale niestety nie posiadam chętnego fotografa ;) od czasu do czasu zmolestuje moją siostrę na potrzeby ładnej fotki moich szydełkowych wyrobów i tyle.
OdpowiedzUsuńasiunia uuu to może yc ciekawe, ale jak isę przesadzi to i infatylne ;)
ach te niebieskie rajstopki! cudnie ożywiają zestawy! świetna sukioenka z zestawu nr 2 :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://rudsini.blogspot.com/
świetna koszula i cudny kolor rajstopek :)
OdpowiedzUsuńhttp://laughing-in-the-purple-rain.blogspot.com/