Mam rozmiar stopy 35 ( czasem w niektórej numeracji nawet 34 ), lecz to raczej już wiecie. Dla przeciętnej osoby może wydawać się być to dużym problemem, by znaleźć modne buty, które nie będą manifestować infantylizm w postaci różowych kwiatków. Bywa, że czasem jest to wyzwanie tym bardziej, jak się nie szuka wcale obcasów ( tych jest o dziwo całkiem sporo na dzień dzisiejszy w sklepach ), ale czegoś bardziej codziennego na niższym obcasie lub całkiem płaskiego jak np. baleriny, jazówki, sandały.
Tak ostatnio chodziłam w poszukiwaniu jakiś fajnych sandałów/klapek na lato i doszłam do następujących wniosków:
1. Jak zwykle w sieciówkach typu (CCC, Boti, Deichmann, Altero) można znaleźć sporo 35, ale raczej są to buty na obcasie/koturnie. Niestety sandały 35 bywają na mnie za duże bo mam drobną stopę ( i już wiadomo, dlaczego lubię skracające buty z paseczkami ;) ).
2. Czasem na działach dziecięcych tych sklepów można znaleźć coś rozsądnego i nie krzyczącego 'Lubię lalkę Barbie i róż'. Mnie się to ostatnio udało. ;D
3. Zaczęłam się rozglądać po działach dziecięcych również w znanych sieciówkach odzieżowych, które prowadzą własne linie obuwia np. H&M, czy polski Reserved.
4. Internet - co prawda na dzień dzisiejszy nie jestem przekonana do zakupów w sieci, ale jest sporo sklepów prezentujących całkiem przyjemne buty w rozmiarze 35, a czasem i mniejszym jak w przypadku FemmiShu. Jest to jedyny chyba sklep, dla którego przekonała bym się do zakupów przez internet, bo w pełni odpowiadają mi ich klasyczne proste modele.
Sukienka: vintage
Pasek: SH
Buty: CCC
Torebka: vintage
Sukienka: prezent
Pasek: SH
Pasek: SH
Buty: Boti
Naszyjnik: sklep indyjski
Zgrabna pupa :)
OdpowiedzUsuńMarcin
ja nie napisze: 'zgrabna pupa' hehehe ale napisze, ze fajnie polaczylas kolory:DD
OdpowiedzUsuńA to nie jest taka, ze rozmiar zdjecia to jedno a rozmiar publikowanego to drugie? Nie znam sie dobrze na blogspocie ale niektore maja jakies dziwne odchyly ;)
OdpowiedzUsuńNo i piekna ta kiecka z tym szamerunkiem :)
sukienka na pierwszej fotce jest niesamowita ! tez chce taka :)
OdpowiedzUsuńNo tak.
OdpowiedzUsuńo ile 34, 35 mozna znalezc na dzieciecym to co z 42 itd. ?
Piękny turkus:)
OdpowiedzUsuńMarcin dzieki :)
OdpowiedzUsuńErill możliwe, dlatego ja obwiniam za to niską rozdzielczość moich fotek.
size 42 no wiem, ale jeszcze trudniej o inne skrajne numery od 42 w zwyż lub poniżej 35 -> jesli by patrzeć na szpilki :)
druga sukienka jest workowata. nawet z tym paskiem.
OdpowiedzUsuńOj no to faktycznie masz kłopot, współczuję.
OdpowiedzUsuńPierwsza sukienka super kobieca :)
tradycyjnie 1 - moja ulubiona :P
OdpowiedzUsuń34-35 iiiiii Mam ten sam problem :D Idzie zabic producentow, ktorzy nie mysla o takich maluszkach jakmy. Pocieszam sie, ze w Japonii byly bysmy boginiami - kobiety tam specjalnie zmniejszaja stopy operacyjnie, bo wtedy jest sie idealem.
OdpowiedzUsuńAle suma sumarum, wracajac do stylizacji. Podoba mi sie ta pierwsza. Bardzo elegancka i kolory ze soba ladne wspołgraja. Uwielbiam seledyn, zielen i wlasnie krwista czerwien. niesamowity efekty.
Co do figury - nie wypada mi komentowac, bo jestem kobietą, ale napisze tylko, że rewelacyjnie sie prezentujesz :)
pierwsza sukienka jest świetna :)
OdpowiedzUsuńcudowne sukienki:)
OdpowiedzUsuńhttp://cornersofthefashion.blogspot.com/
Anonimowy wiem, ale na upał nie ma nic lepszego jak luźna sukienka z delikatnej tkaniny lub coś szydełkowo-ażurowego :)
OdpowiedzUsuńsajuki wiem :)
Monique Caroline Kosinska wiem, wiem :) i ubrania tez by pasowaly jak trzeba ;)
Nie chciałam byś odebrała to kąśliwie. Chciałam tylko moje zdanie wyrazić. Teraz mi głupio :)
OdpowiedzUsuńAle za to powiem, że te dwa zestawy to mega rewelacja :)
Mamy podobny problem z butami, tylko, że ja w drugą stronę. Kilka moich koleżanek ma rozmiar 35 i twierdzą, że ratuje je Ryłko. Choć ceny są momentami... ekhm ekhm...
o jaka ładna sukienka z wiązaniem :)
OdpowiedzUsuńhaha a wlasnie oglądając fotki mialam napisac,ze masz fantastyczną pupę i powinnas ją tak ładnie eksponować..a tu widze,że nie tylko ja zwróciłam uwagę:)
OdpowiedzUsuńpołączenie kolorów boskie:)
co do małych stóp doskonale Cię rozumiem. Sama mam rozmiar 35 i wiem jaki to koszmar.Najczęściej kupuję na allegro ale u takich sprzedawców gdzie w razie czego można zwrócić.
OdpowiedzUsuńCo do sukienek nie wiem czy powinnam :) ależ masz tyłeczek w tej pierwszej :) obydwie maja cudny kolor
co do zdjęć pytanie pierwsze jaki masz oryginalny rozmiar zdjęcia? spróbuj jeszcze opcji dodaj oryginalny rozmiar tylko żeby nie były za duże moje np mają 800x600 ale zastanawiam się czy nie ma tu znaczenia szablon, jak będą za duże wyjdą ci poza ramkę.
pierwszy zestaw powalający :)
OdpowiedzUsuńasiunia no co ty :) wiem, o co ci chodziło bo ja też bym widziała inne buty w tamtym zestawie, no ale jest jak jest ;) co do ryłko no to faktycznie yhymmm, tak samo róniez Nine West i pare innych.
OdpowiedzUsuńLorka no od czasu do czasu można pokazać w ten sposób pupę ;)
handmade clothes a to mnie zdziwiłas bo zyłam w przeświadczeniu że masz stopę 36 a to daje już pole od manewru :) co do fotek to musze to spradzić.
Turkus z czerwienią - świetne połączenie! :-)
OdpowiedzUsuńpierwsza sukienka jest kapitalna!
OdpowiedzUsuńa ja mam taki problem, że jedną stopę mam odrobinę krótszą od drugiej :D
fajne połączenie koloroów
OdpowiedzUsuńPierwszy zestaw absolutnie genialny :)
OdpowiedzUsuńWow! I landed here and I've discovered an awesome blog with beautiful projects and wonderful person, you are a great inspiration! I'm your new fan and back here often to browse your creations.
OdpowiedzUsuńciekawa sukienka w drugim zestawie
OdpowiedzUsuńPierwszy zestaw - cudo!
OdpowiedzUsuńpierwsza sukienka podoba mi się o wiele bardziej, to wiązanie na plecach jest piękne.
OdpowiedzUsuńjeśli chodzi o zdjęcia - ja po wklejaniu zdjęcia w okno edycji klikam w nie i wybieram opcję "bardzo duże" i są takie jak na moim blogu, czyli dość spore. "duże" wg bloggera to chyba takie właśnie jak Twoje, niezbyt imponujących rozmiarów.
6roove asymetria bywa w modzie, a tak na powaznie to sa wkładki korygujące tego typu róznicę :)
OdpowiedzUsuńtattwa dzieki, już doszlam to tego :)
Rosy Thank you very much:) It's very nice what you write.
Pierwszy zestaw rewelacja! Kradnę w całości:-))
OdpowiedzUsuńta pierwsza sukienka jest obłędna, ukradnę Ci ją ;)
OdpowiedzUsuń