Szczypta słońca pozwoliła mi dziś na improwizowaną sesje z jedną z moich szydełkowych sukienek :) Wyniki tego szaleństwa jednak następnym razem. Dziś co innego. Poniższa sukienka jak już kiedyś zauważyłam ( i wy również ) prosi się o pasek by w pełni dobrze wyglądać, zatem dziś pasek z perłową muszlą...
Sukienka: vintage + DIY by MG
Torebka: vintage
Pasek: SH
Buty: CCC
Pierścionek: prezent
Koszula: SH
Spodnie: Top Shop
Broszka: vintage
Bransoletka: SH
Torebka: szydełko by MG
Buty: Vera Pelle
obie stylizacje są przesłodkie :) proste, wygodne ale przyciągają :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
www.a-paaulaa.blogspot.com
pierwsza stylizacja: lachon!!
OdpowiedzUsuńZ paskiem zdecydowanie lepiej :)
OdpowiedzUsuńGosiu, suknia cudna jest i idealnie pasuje! wygladasz fantastyczno)))))
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądasz, super fason, śliczny ten pasek, a torebeczka - cudo!
OdpowiedzUsuńniby nic wykwintnego , ale jest elegancja i klasa
OdpowiedzUsuńMyślę, że jasny błękit to absolutnie Twój kolor :)
OdpowiedzUsuńW ciemnych kolorach Ci najlepiej :)
OdpowiedzUsuńPierwsze zestawienie fenomenalne!
OdpowiedzUsuńpaaula., ZADZIORNA czyli to co lubię :D
OdpowiedzUsuńasiunia, Rafaello no cóż jak przystało na lato mogę nosić prawie wszystkie barwy i sama nie wiem w których mi lepiej, bo zdecydowanie najbardziej lubię mocne barwy !
Świetna jest ta sukienka, Gosiu.
OdpowiedzUsuńTorebka z pierwszego zestawu mnie urzekła :)
OdpowiedzUsuńfajna szminka. Może jakiś beauty post ? :) Jestem za :D
OdpowiedzUsuń