Dziś w zestawie, który wam pokazuje połączyłam błękit, szary oraz granat i wcale nie wyszło to szaro buro i ponuro ;) Ponieważ ostatnio jestem dość zakręcona, to tylko szybko dodam, ze zielona bluzka poniżej to wynik małego szydełkowego eksperymentu. Moja ciocia zwróciła się do mnie z zapytaniem, czy mam jakiś pomysł na zmniejszenie dekoltu z bluzce, która kupiła. Ja po przeanalizowaniu problemu zaproponowałam parę rozwiązań, a ciocia wybrała właśnie takie. Musze przyznać, ze ciekawie to wyszło -> i jest to ciekawy pomysł również na ozdobienie nieciekawego ciuszka, czy takiego który zwyczajnie się nam znudził w normalnej wersji. Również ciekawa pasmanteria, koronka mogła by być w taki sposób wykorzystana.
U Sajuki możecie natknąć się na nowe mitenki.
Bluzka: Teranova
Bolerko w roli kamizelki: szydełko by MG
Spodnie: SH
Buty: lokalny sklep
Kolczyki: C&A
Naszyjnik: SH
Bluzka: Orsay + szydełkowe DIY by MG
fajne są szydełkowane zdobienia, szkoda że ja nie umiem
OdpowiedzUsuńPodoba mi się szydełkowe diy!
OdpowiedzUsuńhttp://glampaula.blogspot.com/
WoW!!, Nice, nice.
OdpowiedzUsuńRegards
Jak ślicznie!!!! Gosiu, ten pomysł na pomniejszenie dekoltu jest genialny. Zrobiłaś to tak pięknie... Jak ja żałuję, że nie potrafię czegoś takiego zrobić! Teraz sobie myślę, że w ten sam sposób można do koszulki na ramiączkach dorobić rękawki!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny też Twój zestaw niebieski, śliczne to bolerko :)
fajnie wygląda ta zielona bluzka :)
OdpowiedzUsuńDo zestawu szaro-niebieskiego chyba wolalabym gladkie materialowe spodnie, ale takie połączenie kolorow znajduje moje uznanie:-) A wyszydełkowanie dekoltu zwykły top zamienia w cacko!
OdpowiedzUsuńLilaanaa ale to nie takie trudne :)
OdpowiedzUsuńasiunia dokładnie :) można dużo zrobić różnych wariacji.
Betty B. racja :)