Dziś notka, którą już dawno zaplanowałam :) Chciałam wam pokazać moją osobista szydełkowa idolkę. Posiadam wiele inspiracji w świecie hand made, bo i pełno w nim zdolnych ludzi, ale właśnie brazylijska projektantka Vanessa Montoro moim zdaniem doszła do perfekcji w szydełkowaniu. Jej kolekcje są dopracowane w najmniejszym szczególe, pokazują wszystko to co wspaniałe w szydełkowaniu - misterne i pracochłonne sploty, delikatne przędze, z których powstają te dzieła sztuki, kobiecość i seksapil w gotowym produkcie. Wiele brazylijskich gwiazd ( ale i nie tylko ) nie wyobraża sobie swojej szafy bez choć jednej sukienki tej rudowłosej projektantki :) I co tu się dziwić, ze i inne dziergające dziewczyny się nią mocno inspirują tworząc pracochłonne, ale jakże efektowne kreacje. I ja mam jak na razie na swoim koncie jedną sukienkę inspirowaną dziełami Vanessy Montoro, ale na pewno nie ostatnią ;) Oj nie...
Które z tych pierwszych kreacji ( kolejne i najnowsze kolekcje może następnym razem ) wam specjalnie przypadły do gustu ? Ja chętnie wydziergała bym sobie z górnych fotek nad tekstem 1, 4. Natomiast z dolnych to 5 i 12 :)
Źródło zdjęć:
1. www.vanessamontoro.com.br
świetne te sukienki, swetry! nigdy nie przypuszczałam, że na szydełku można stworzyć coś tak ładnego!
OdpowiedzUsuńoch to tylko drobny przykład :) jest pełno takich fantastycznych przykładów, zresztą całkiem sporo już ich na tym blogu pokazałam :)
Usuńszkoda, że nie umiem robić na szydełku!;)
OdpowiedzUsuńDo tej pory szydełkowe twory kojarzyły się z serwetkami na telewizorze, siermiężnymi ubiorami, koszmarnymi łapkami kuchennymi, ale te sukienki są fantastyczne. Na szydełku robić już się nie nauczę, pozostaje więc podziwiać.
UsuńZ górny zdjęć - 1 i 4, z dolnych 2,4 i bodajże 8.
Podziwiam talent i cierpliwość do dziergania.
Pozdrawiam,
Mag
Na naukę nigdy nie jest za późno :)
UsuńMag jak z każdym tworzywem można z niego zrobić coś gustownego, misternego lub coś koszmarnego...
UsuńJaka szkoda, że ja tak nie umiem!
OdpowiedzUsuńja z góry zdecydownie 7
OdpowiedzUsuńa z doły zdecydowanie 11 i 13
ale cudeńka,masakra...i co najciekawsze możemy takie miec...no Gosieńko,Ty napewno :)
a mi wpadły w oko 5 i 5 tylko szkoda to nie na moją figurę ;/
OdpowiedzUsuńcudowne, dla mnie wszystkie, i najchetniej weszłabym w ich posiadanie :)
OdpowiedzUsuńPierwsza nad tekstem i 10 pod :)
OdpowiedzUsuńsuper blog!
OdpowiedzUsuńtrafiłam przypadkiem i od razu dodaję do obserwowanych! <3
i zapraszam do siebie ;)
http://voice-of-miss-juliettes-wardrobe.blogspot.com/