Dziś ciut zaległy różowy top. Po zrobieniu nie byłam do niego przekonana, ale trochę go dopracowałam i już wiem, że bardzo się polubimy :D W tej notce premierę też ma moja bordowa torebka z "skóry krokodyla". Spokojnie mogę powiedzieć, że dawno w SH nie udało mi się kupić tak ładnej torebki. Dopięłam tylko, krótki łańcuszek, bo lubię gdy kopertówki mają tego typu możliwość ( nie zawsze wygodnie jest ją trzymać w dłoni ).
Ostatnie dni były ciepłe i ładne, a dziś jest całkiem inaczej, czyżby to był już koniec lata ?
Top: Szydełko by MG
Top: SH
Spodnie: Teranova
Pasek: vintage
Torebka: SH
Buty: Altero
Kolczyki: ?
Broszki-kwiaty: H&M
ładnie :)))
OdpowiedzUsuńpiękny szydełkowy top :)
OdpowiedzUsuńJest bardzo ładnie zrobiony :) Aż się na rządki napatrzeć nie moge :P
OdpowiedzUsuńoj śliczny ten top.
OdpowiedzUsuńNiełatwo upolować ładną kopertówkę w sh, zawsze są szybko rozdrapane ;) Twoja jest śliczna. Z łańcuszkiem się zgadzam, mam tendencję do gubienia rzeczy, które trzeba stale trzymać w ręku.
OdpowiedzUsuńFakt faktem, ze fajne torebki znikają w dniu dostawy ;)
UsuńPrzecudowny:) Kolor na czasie:p Bardzo mi się podoba. I ta torebka:O cacko:)
OdpowiedzUsuńniesamowite, ze sama to wydziergalas
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://thirtiesinthecity.blogspot.de/
Boska ta bluzka! Sama chętnie taką bym miała. Dobranie do nich szarych spodni było totalnym strzałem w dziesiątkę :)
OdpowiedzUsuńTe spodnie są zasadniczo zgniło zielone, ale z szarymi tez było by fajnie, gdybym takie miała ;)
UsuńPiękny kolejny top i te kwiatuszki świetnie dopasowałaś.
OdpowiedzUsuńPiękna bluzka śliczny wzór i ładny kolor. Zapraszam też do mnie:
OdpowiedzUsuńhttp://aguniamojswiat.blogspot.com/