Oj coś był mały przestój na blogu, ale byłam dość zajęta i najbliższe dni też mogą takie być. Co do tytułu tej notki, to wziął się on z tego, że w ten czwartek obchodziłam kolejną rocznice bycia razem z moim partnerem :) Niektórzy obchodzą specjalnie Walentynki, a dla nas ten dzień ma taki podniosły status. Co do stroju to planowałam właśnie założyć ten komplet, niestety "przemiła" wrześniowa pogoda okazała się być tego dnia wyjątkowo nie sprzyjająca cienkim i przewiewnym ażurom szydełkowym, w związku z czym założyłam coś innego, też kobiecego i z nutą czerwieni, jednak myślę, że a nóż za rok lub z okazji innego wydarzenia pozwolę sobie założyć ten strój z takimi, czy innymi dodatkami, ponieważ go uwielbiam, ale na co dzień jest zbyt strojny :) P.S. zdjęcia można powiększyć, wystarczy kliknąć :)
Top: szydełko by MG
Top pod spodem: SH
Spódnica: szydełko by MG
Halka: SH
Buty: Boti
Kolczyki: H&M
Torebka: SH
ekstra :D
OdpowiedzUsuńJejku jaka szkoda, że pogoda nie dopisała. Gwarantuję, że opadła by mu szczęka!!!!
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj z okazji waszej rocznicy :)
Dziękuję :) A owszem mam właśnie taką nadzieje na opad szczęki, choć mój ukochany zna spódnicę i top, ale w oddzielnych zestawach, wiec to by go na pewno zaskoczyło :)
UsuńOde mnie tez wszystkiego najlepszego i dużo, dużo miłości! Ps. Bardzo podoba mi się ta spódnica :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie :)
UsuńMajstersztyk! A odcień czerwieni podoba mi się bardzo:)
OdpowiedzUsuńTo jest mój ulubiony odcień czerwieni :)
UsuńOlá MG...,
OdpowiedzUsuńlindo vestido, gostei do que fez para o ombro e a cor ficou especial em você,muitos parabéns! Seu namorado deve ter ficado feliz e honrado!
Beijão,
Lu
Cudo! Żebym ja miała tyle cierpliwości. Czerwień w najpiękniejszym odcieniu.
OdpowiedzUsuń