Dziś będzie bardzo ciepło. W końcu mamy zimę za oknami. :) Śnieg, wiatr, a więc trzeba wyciągnąć na światło dzienne odpowiednie akcesoria :) Ja w tym roku zrobiłam sobie takie fajne mitenki, które zakładam na wełniane rękawiczki, gdy jest zimniej. Naturalnie same też można je nosić. Taki patent sprawdza się u mnie od paru lat, a że moje dłonie luba marznąć to muszę o nie zadbać. Nie specjalnie podobają mi się kupne ocieplane rękawiczki np. takie typowo sportowe, bo te z dzianiny choćby ocieplane na pewno nie grzeją jak należy, ponieważ jak znam życie są zrobione z akrylu, a nie wełny. Co do drugiej prezentacji - tęczowej czapki to powstała ona jeszcze w wrześniu dla mojej koleżanki z pracy i jest raczej czapką jesienno-wczesnozimową. Niemniej włóczka z której jest zrobiona ponoć ma się nie elektryzować co jest zaletą w przypadku czapek, bo nikt nie lubi gdy po ich ściągnięciu włosy zaczynają się podnosić. W najbliższym czasie muszę wam jeszcze pokazać jaką czapkę wydziergałam dla siebie :D Myślę, że jest nie tylko ciepła, ale i efektowna.
Mitenki: szydełko by MG
Rękawiczki: Klimex
Czapka: szydełko by MG
I tak na Mikołaja wrzucam dla chętnych przepis wykonania szydełkowej chusty z elementów rodem z lat 20-tych. Zdjęcia pochodzą z dodatku do "Kobiety współczesnej" pt. "Mój dom" z rocznika 1927. Kto wie może i ja się o nią pokoszę :) Bardzo podobne chusty noszono też w latach 70- i 80-tych. Na dodatek ciekawe porady dotyczące pielęgnacji odzieży i obuwia.
Świetne rękawiczki :))
OdpowiedzUsuńTa chusta jest genialna ;d no i skąd masz takie stare perełki? 1927;p
OdpowiedzUsuńZapraszam do odwiedzenia mojej strony przeczytania nowszego ale też i starszych postów ;) Oto jeden z nich: http://curiouscreativeness.blogspot.com/2013/11/snieznobiay-usmiech.html
Jak się pracuje w bibliotece z specjalnymi zbiorami to można różne ciekawostki znaleźć ;)
UsuńChusta super! Właśnie drukuję wzór :)
OdpowiedzUsuńFajnie :D Pochwal się jak skończysz robić :)
Usuńpiękne rzeczy, zazdroszczę talentu ;)
OdpowiedzUsuńChciałabym umieć robić na szydełku. Albo chociaż przypomnę sobie jak się robi na drutach :D
OdpowiedzUsuńMyślę, że to wcale nie takie trudne, a jeśli chodzi o druty są na youtube różne filmy instruktażowe, więc spokojnie sobie przypomnisz to i owo, czy nauczysz czegoś nowego :)
UsuńMitenki przecudne! Czapka też! Aaa no i chusta również! Ciekawy blog-będę zaglądać :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie http://szydelkowykacik.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPiękne te mitenki! Bardzo podoba mi się ten "warkoczykowy" splot i kolor :-)
OdpowiedzUsuńNo i niestety masz rację - w sieciówkach króluje akryl :/
Ja uwielbiam takie imitacje warkoczyków robionych na drutach i nie wyobrażałam sobie nie zrobić tych rękawiczek :D
Usuńpiękne mitenki!bardzo podoba mi się ten wzór.
OdpowiedzUsuńAle piękne :)
OdpowiedzUsuńDziekuję serdecznie za komentarze :)
OdpowiedzUsuń