Dzisiejszy strój jest wynikiem pewnych działań ulepszających. Swego czasu zrobiłam sobie ozdobny szaliczek z motywu kwiatków i listków, który możecie oglądać na fotce poniżej. Oczywiście modelką jest moja siostra Sajuki.
Bluzka: Freeport (SH)
Szalik: szydełko by MG
Nie sprawdzał się u mnie jako dodatek sam w sobie i leżał nie wykorzystany. Jednak wpadłam na pewien pomysł. Przyszyłam go do tej tuniki na zdjęciu poniżej. w ten sposób mam nowy fajny ciuch, a swojej pracy szydełkowej nie "zmarnowałam".
No i na koniec dzisiejszy strój. Z szczyptą ekstrawagancji ;)
Tunika wyglądała zwyczajnie ale dzięki tuningowi nabrała charakteru. Teraz wygląda świetnie. Piękny kwiat we włosach :)
OdpowiedzUsuńTaka przeróbka wiele dała, naprawdę ciekawie to wygląda i niepowtarzalnie na pewno :)
OdpowiedzUsuńno,no...jakoś tak sexy dziś
OdpowiedzUsuńOjejciu :) Terranova :P
OdpowiedzUsuńAle i tak fajnie :D
Świetny pomysł, szaliczek wygląda dużo lepiej przyszyty. Być może dlatego, że dokładnie widać wzór i ładnie odcina się od tła.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, tunika wygląda teraz fantastycznie! Szkoda, że zdjęcia są czarno-białe- chętnie bym obejrzała pełny efekt :)
OdpowiedzUsuńI nie przesadzaj z ekstrawagancją, uroczy jest ten kwiatek- ja bym i na co dzień tak mogła nosić :)
No wlasnie widac wzór, a nie smętne zwisanie z szyji ;)
OdpowiedzUsuń