Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione/ You can't copy these photos without my agreement.

wtorek, 6 lipca 2010

W pradowana Nina Garcia.

Nina Garcia. pewnie poznajecie ją na tych fotkach u góry. Tak nareszcie udało się mi znaleźć zdjęcie sukienki Prady na jakiejś gwieździe. A co sukienki to tym razem zestawiłam ją z szalem na cześć mojej plastyczki z gimnazjum, które lubiła tego typu omotanie się szalami. A skoro już mowa o tym stroju to siedząc na przystanku, podeszła do mnie pewna pani i myślałam, że jak zwykle usłyszę coś na temat mojej szydełkowej działalności, a ona zaczęła się rozwodzić na temat mojej biżuterii z prawdziwych korali ;)

Drugi zestaw typowo weekendowy. Doskonały na wypad na ognisko/grilla za miasto czy grzybobranie :D Oczywiście w tym ostatnim przypadku klapki należy zamienić na kalosze/obuwie sportowe.



Sukienka: szydełko by MG
Halka: SH
Szal: SH
Korale, kolczyki: vintage
Torebka: SH
Buty: Boti



Bluzka: butik
Spodnie: Jenifer (SH)
Buty: Oxy's

10 komentarzy:

  1. Gosiu, nie wierzę, że ta dziewczyna w bojówkach i dama w eleganckiej sukni i szalu to ta sama osoba :) Kameleon mógłby się od Ciebie uczyć :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Za Chiny nie rozumiem tytułu posta. E-A

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy to gra słów. "W pradowana" czyli w Pradzie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo mi się podoba takie omotanie szalem :) A drugi zestaw... zupełnie coś innego na Tobie niż dotychczas widziałam. Ale też ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jako, ze lubie ostatnio militarne klimaty (szczegolnie spodniowe) to najbardziej podoba mi sie zestaw drugi. Swietnie Ci! :) Zupelnie inaczej a wciaz dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. To nie gra słów, tylko dziwoląg językowy. Wiem, kto to Prada i z posta wiem, o co chodzi, bo czytać umiem. Nie tylko to "W pradowana" jest straszne, ale również nie mówi się w Pradzie - jeśli masz na myśli kreację, - tylko np. w sukience od Prady. Tak jak nie mówimy w Armanim czy w Diorze, ale w kreacji od Armaniego, w kreacji od Diora. Wybacz, że się czepiam, ale tworzenie takich szpetnych językowych tworów na siłę bardzo razi. E-A

    OdpowiedzUsuń
  7. Szydełkowanie idzie ci super i tylko pozazdrościc - wielkie brawa i podziw. Niestety widzę jedna wadę szydełkowych cudeniek - pogrubiają. Dopóki nie zobaczyłam twojego zdjęcia w moro (które i tak samo w sobie jest raczej poszerzające) nie wiedziałam,że jesteś taka szczupła! niestety z sukienkami jak ze swetrami - zawsze, choćby nie wiem jak były "do ciała" i tak sprawia,że będzie cię o kilka kilo więcej.

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy 2 a może to kwestia monitora ? mój w domu strasznie pogrubia :D nawet jesli ( co mogę przyznac w przypadku prady ) to mni to nie przeszkadza. zbyt duza ilośc szyfon np. tez dziala pogrubiająco mimo, ze oplywa figurę. nie ma ubran w pełni idealnych, a przynajmniej ja isę z nimi nie spotkałam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy 1 dziękuję za Twoje zdanie i obronę j. polskiego.

    OdpowiedzUsuń
  10. Co do klapek - zawsze można iść na boso ;)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...