Wyprzedaże letnie o to co na koniec lata nas spotyka. ja co prawda jakoś im nie uległam, ale lato się niestety kończy i stad "wyprzedaż fotek z letnimi zestawami" na moim blogu ;) Tak już powoli mój umysł przerzuca się na jesienne klimaty, a pogoda za oknem temu służy. I nawet wam powiem ze troszeczkę się nie mogę już doczekać tej jesieni, mam jednak nadzieje, ze będzie mniej deszczowa niż wiosna.
Top: H&M
Spódnica: ?
Buty: Boti
Torebka: szydełko by MG
Kolczyki: H&M
Nie lubię letnich wyprzedaży... jakich kolwiek wyprzedaży... No dobra, czasami zdarzają się małe wyjątki... Ale najczęsciej zostają mało zachywcające ciuchy lub w kompletnie skrajnych rozmiarach.
OdpowiedzUsuńLubię torebkę i pasek z drugiego zestawu :P
stawiam na drugi zestaw-rewelacja :))
OdpowiedzUsuńSzydełkowa biała sukienka wyszła Ci przepięknie!
OdpowiedzUsuń`mumin
Jak ja lubie takie fioletowe cudeńka, kupiłabym i za 100 % :)
OdpowiedzUsuńJesteś wkręcona - może ten wężyk już do Ciebie doszedł? Zapraszam do siebie po szczegóły.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zgodzę się z Pleyacool - sukienka jest fenomenalna!
OdpowiedzUsuńZapraszam do zabawy. Teraz Twoja kolej :) Szczegóły u mnie na blogu.
OdpowiedzUsuńEl i Vida Fox dzięki za wkrecenie :D
OdpowiedzUsuńcute blog!
OdpowiedzUsuńplease check out my blog and enter my giveaway :)
katslovefashion.blogspot.com
Nie lubię tego typu spódnic, za to sukienka super.
OdpowiedzUsuńZdjęcia z zamku Czocha, który nazywam polskim Hogwartem. A obiekt ten okala wyjątkowo malowniczy i magiczny ogród, który jest chyba jeszcze bardziej intrygujący niż samo zamczysko. Tak się w nim zasiedziałam, że spóźniłam się lekko na oprowadzanie z przewodnikiem. Ale co poradzić jak się jest zboczonym na punkcie bujnej zieleni.
OdpowiedzUsuńJak kiedykolwiek będziesz na Śląsku, koniecznie zaczep o Łużyce Górne. :)
Przepiękna ta twoja własnoręcznodziergana sukienka, kobieta w takiej kreacji zawsze kojarzy mi sie z syreną plastycznie zaplątaną w sieć rybacką.
Pozdrawiam:*
P. Awangarda dziękuje za info i za komplement o syreniej siatce ;) co do Czochy to jest to jeszcze jeden powód by tam koniecznie kiedyś pojechac
OdpowiedzUsuńCzęsto zaglądam do Ciebie i usilnie nakłaniam Rodzicielkę do produkcji sukienki(przynajmniej podobnej do Twojej białej). Świetna jest!
OdpowiedzUsuńhttp://elektryczna.blog.onet.pl/