Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione/ You can't copy these photos without my agreement.

sobota, 28 sierpnia 2010

Letna wyprzedaż ;)

Wyprzedaże letnie o to co na koniec lata nas spotyka. ja co prawda jakoś im nie uległam, ale lato się niestety kończy i stad "wyprzedaż fotek z letnimi zestawami" na moim blogu ;) Tak już powoli mój umysł przerzuca się na jesienne klimaty, a pogoda za oknem temu służy. I nawet wam powiem ze troszeczkę się nie mogę już doczekać tej jesieni, mam jednak nadzieje, ze będzie mniej deszczowa niż wiosna.


Bolerko: SH
Top: H&M
Spódnica: ?
Buty: Boti
Torebka: szydełko by MG
Kolczyki: H&M

Sukienka: szydełko by MG
Halka: SH
Torebka: SH
Pasek: SH
Buty: Boti
Kolczyki: ?

Żakiet: H&M
Top: H&M
Spódnica: ?
Buty: Deichmann
Naszyjnik: H&M

13 komentarzy:

  1. Nie lubię letnich wyprzedaży... jakich kolwiek wyprzedaży... No dobra, czasami zdarzają się małe wyjątki... Ale najczęsciej zostają mało zachywcające ciuchy lub w kompletnie skrajnych rozmiarach.
    Lubię torebkę i pasek z drugiego zestawu :P

    OdpowiedzUsuń
  2. stawiam na drugi zestaw-rewelacja :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Szydełkowa biała sukienka wyszła Ci przepięknie!
    `mumin

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak ja lubie takie fioletowe cudeńka, kupiłabym i za 100 % :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jesteś wkręcona - może ten wężyk już do Ciebie doszedł? Zapraszam do siebie po szczegóły.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Zgodzę się z Pleyacool - sukienka jest fenomenalna!

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapraszam do zabawy. Teraz Twoja kolej :) Szczegóły u mnie na blogu.

    OdpowiedzUsuń
  8. El i Vida Fox dzięki za wkrecenie :D

    OdpowiedzUsuń
  9. cute blog!

    please check out my blog and enter my giveaway :)

    katslovefashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie lubię tego typu spódnic, za to sukienka super.

    OdpowiedzUsuń
  11. Zdjęcia z zamku Czocha, który nazywam polskim Hogwartem. A obiekt ten okala wyjątkowo malowniczy i magiczny ogród, który jest chyba jeszcze bardziej intrygujący niż samo zamczysko. Tak się w nim zasiedziałam, że spóźniłam się lekko na oprowadzanie z przewodnikiem. Ale co poradzić jak się jest zboczonym na punkcie bujnej zieleni.
    Jak kiedykolwiek będziesz na Śląsku, koniecznie zaczep o Łużyce Górne. :)
    Przepiękna ta twoja własnoręcznodziergana sukienka, kobieta w takiej kreacji zawsze kojarzy mi sie z syreną plastycznie zaplątaną w sieć rybacką.
    Pozdrawiam:*

    OdpowiedzUsuń
  12. P. Awangarda dziękuje za info i za komplement o syreniej siatce ;) co do Czochy to jest to jeszcze jeden powód by tam koniecznie kiedyś pojechac

    OdpowiedzUsuń
  13. Często zaglądam do Ciebie i usilnie nakłaniam Rodzicielkę do produkcji sukienki(przynajmniej podobnej do Twojej białej). Świetna jest!

    http://elektryczna.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...