Była sobie awaria na bloggerze, ale na szczęście już po wszystkim. Dziękuje wam za wszystkie zaniepokojone maile i inne wiadomości. To miłe tym bardziej, ze sama czułam się zdezorientowana, bo jak by nie patrzeć nikt nie wiedział co się dzieje i dlaczego. Szkoda było by stracić ten kawałek Historii, który ma miejsce na tym blogu :)
przepiękna kobieca spódnica. nie lubię tego materiału, ale całość strasznie mi się podoba.
OdpowiedzUsuńGenialna spódnica!!
OdpowiedzUsuńi co się okazało? Awaria była, faktycznie, ale u Ciebie przecież wszystko zniknęło i w ogóle było niefajnie. Co się stało? W każdym razie bardzo dobrze, że już jesteś! ;)
OdpowiedzUsuńObcasy i obcasy... A sandałki? Japonki? ;)
OdpowiedzUsuńKeisi żebym to ja wiedziała :/ Z poczatku myslalam, ze to było jakies przejęcie domeny, ale teoretycznie miałam dostep do mojego konta i wszystko było na nim tylko nie aktywne. Niemniej najwazniejsze, ze wszystko wrócilo do normy.
OdpowiedzUsuńAnonimowy, ale isę uczepiłes tej sprawy :D japonek nie lubie, i choc mam jedną pare to nosze je od swięta. A sandałów fajnych poszukuje bo jak na złośc przy 35 wyjątkowo nic nie moge znależc... No mam jeszcze czerwone sandały na obcasie, ale sa tak wysokie, ze nie zawsze je pop prostu nosze :P
Super :)
OdpowiedzUsuńOj tak, szkoda by było...pierwszy zestaw super!
OdpowiedzUsuńjakich kosmetykow uzywasz?
OdpowiedzUsuńczy bedzie kiedyś jakaś notka o makijażu i fryzurach ? Pozdrawiam, Z
OdpowiedzUsuńfajny zestaw
OdpowiedzUsuńFajna spódnica. Właśnie takiej szukam!
OdpowiedzUsuńpodobają mi sie te buty, są z tegorocznej kolekcji?
OdpowiedzUsuńco lubisz bardziej: szminke czy błyszczyki ?
OdpowiedzUsuńZestaw nr 1 - mistrzostwo !!!
OdpowiedzUsuńZestaw nr 1 - mistrzostwo !!!
OdpowiedzUsuńnie lubie tej czerwonej bluzki. Nie pasuje do tego yzestawu.
OdpowiedzUsuńnice skirt
OdpowiedzUsuńkiedy nowa notka?
OdpowiedzUsuńJakie SH w Krakowie polecasz ?
OdpowiedzUsuńPodobają mi się kolczyki z pierwszego zestawu. Naprawdę sama je zrobiłaś ?
OdpowiedzUsuńciesze sie, ze wszystko wrocilo do normy :)
OdpowiedzUsuńTalia, ja tez jakims ekstra zwolennikiem nie jestem tej materi, ale cóz ten fason łagodzi wszystko ;)
OdpowiedzUsuńbeti, Z oj róznych :) moze bedzie o tym notka
Anonimowy nie, kupowałam je w tamtym roku.
sajuki cierpliwości. za niedługo ;P
OdpowiedzUsuńvika89 głownie te w obrebie starego miasta i ulic dochodzacych oraz sieci Roban :)
Anonimowy tak. Nic trudnego nawlekasz korale i przyszywasz do zapięcia.
Anonimowy ja tez :) co za ulga :D