Dziś kolorem przewodnim jest fiolet. Co prawda w pierwszym zestawie ma mniejszą silę przebicia, natomiast już w drugim całkiem go sporo ;) Ba stwierdzam po fakcie, że cienki fioletowy pasek, świetnie by pasował do tej białej koronkowej bluzki :) Ja obecnie walczę z sukienką od Vanessy Montoro, która teoretycznie wydawała mi się dość prosta, a jak na razie prucia nie ma końca i idzie mi nie specjalnie :/ A już kolejce czeka moje 'szydełkowe wyzwanie'.
Sukienka: szydełko by MG
Halka: SH
Buty: Altero
Torebka: SH
Bluzka: vintage
Spódnica: modanova.pl
Buty: Boti
Naszyjnik: SH
Torebka: szydełko by MG
piękna jest ta sukienka:)
OdpowiedzUsuńZarówno fioletowa spódnica jak i biała bluzka, którą z nią zestawiłaś zawsze znalazłyby miejsce w mojej szafie ;) Bardzo fajny strój. Ale czy spódnica nie jest na Ciebie ciut za duża?
OdpowiedzUsuńspódnica za duża na pewno nie jest bo jeszcze ją zwężałam ;) niemniej ostatnio może ciut schudłam.
UsuńΠΑΡΑ ΠΟΛΥ ΟΜΟΡΦΑ ΚΑΙ ΤΑ ΔΥΟ !!!ΤΟ ΦΟΥΣΤΑΝΙ ΚΑΤΑΠΛΗΚΤΙΚΟ!!!!ΚΑΛΗΜΕΡΑ!!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe propozycje. Ja osobiście preferuje suknie wizytowe, ale to zrobiło na mnie pozytywne wrażenie. A torebka jest cudna :)
OdpowiedzUsuń