Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione/ You can't copy these photos without my agreement.

środa, 5 września 2012

Wieliczka, a mi zielono ;)

Dzisiejsze zdjęcia powinny ukazać się na blogu jeszcze w lipcu, ponieważ w Wieliczce byłam pod koniec owego miesiąca. Jak to czasem bywa czasem człowiek o czymś zapomina ;) Wracając do Wieliczki to jest to urokliwe małe miasteczko :D I kolejny przykład na to, ze m.in. fundusze unijne dobrze wykorzystane potrafią dodatkowo ten urok wzmocnić. Będąc w Wieliczce oprócz naturalnie wizyty w niepowtarzalnej kopalni soli, należy bezwzględnie udać się na rynek i zobaczyć graffiti 3D :) Podobne malowidło można też podobno zobaczyć na ścieżce widokowej na tamie w Niedzicy. Znacie jakieś inne ? Z tego co się orientuje na świecie są one dość popularne, ale w Polsce dopiero coś takiego się pojawia :D Moim ulubionym tego typu dziełem w Polsce ( jednak nie na chodniku, a budynku ) jest graffiti na MBP w Ustroniu :)


 
Kurtka: SH
Top: szydełko by MG
Spódnica: SH
Torebka: Ravel
Naszyjnik: SH
Buty: Deichmann

14 komentarzy:

  1. szkoda,że takie małe fotki:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wystarczy nacisnąć fotkę by pokazało się naprawdę duże zdjęcie :)

      Usuń
  2. piękne zdjęcia, te grafitti robi ogromne wrażenie, jakby się ziemia rozstąpiła... jestem pod ogromnym wrażeniem!!
    Zielona spódnica śliczna !

    OdpowiedzUsuń
  3. woooo! Graffiti wymiata!!!! Widziałam takie rzeczy na kwejku, ale nie wiedziałam, ze w Polsce tez można to zobaczyć na żywi o.O

    OdpowiedzUsuń
  4. wstyd się przyznać,ale ja dopiero o tym grafiti z twojego bloga się dowiedziałam,a do Wieliczki mam 20 min.autkiem

    OdpowiedzUsuń
  5. Gosińko przepraszam ale dopiero teraz zauważyłam że nie zapisała się u mnie w komentarzu odpowiedz (to już nie pierwszy raz nie wiem co jest grane) materiał możesz poszukać na Bema zaraz za urzędem pracy jest jeden sklep, a kolejny znajdziesz idąc cały czas prosto. Tam mają gipiurę za ok 100zł

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj nic się nie dzieje :) Dziękuję za informacje, mam nadzieje, że uda sie mojej kumpeli znaleźć ta idealną gipiurę.

      Usuń
  6. Zazdroszczę, sama chciałabym tak pojechać, ale jakoś mi tak z Warszawy nie po drodze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możliwe, ze i Warszawie, gdzieś już takie graffiti lub zapewne wkrótce się pojawi ;)

      Usuń
  7. Witam Cię serdecznie :)
    Wraz z koleżankami prowadzę stronkę poświęconą kreatywności kobiet w szeroko pojętym ujęciu :) Zajrzyj do nas i pokaż to czym się pasjonujesz: www.mieszczanka.pl
    Wstąp również na Forum, na którym plotkujemy w chwilach wolnych od pracy i zajęć "obowiązkowych" w domu.

    Pozdrawiam serdecznie
    Redakcja

    OdpowiedzUsuń
  8. Właśnie na blogu Elfki znalazłam Twoje zapytanie o gipiurę ślubną...A byłaś może na Kościelnej3? (to jest za siedzibą radia, taki okrągły budynek przy Alejach) Tam jest stacjonarny sklep z tkaninami ślubnymi, można pomacać, a nie tylko popatrzeć na zdjęciu.Koronki tam też mają.Ostrzegam,że tam zamykają jakoś dziko wcześnie, o 15 czy coś..

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...