Musze sobie ciut ponarzekać. Ale tylko ciut, ponieważ i tak to nic nie da. Moje narzekanie dotyczy pogody, która nie dała się mi tej jesieni długo cieszyć przyjemnością noszenia mojego ponczo-peleryny. A szkoda to wielka bo naprawdę je lubię :) Znacie już je z tej notki. Dzis w wariacji z spodniami.
Bluzka: Free Port (SH)
Spodnie: Vero Moda
Ponczo: szydełko by MG
Torebka: SH
Buty: CCC
Kolczyki: DIY by MG
Pasek: SH
Spodnie: Vero Moda
Ponczo: szydełko by MG
Torebka: SH
Buty: CCC
Kolczyki: DIY by MG
Pasek: SH
jest śliczne to ponczo :)
OdpowiedzUsuńsama od kilku dni chodzę w moim jesiennym ponczo :)
bardzo ładne ponczo :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne :) W ogóle ciekawy zestaw :)))
OdpowiedzUsuńŚliczna narzutka, uwielbiam je :)
OdpowiedzUsuńI boska torebka - i to z sh! Zazdroszczę.
śliczne. Chyba jeszcze fajniej wygląda ze spodniami niż ze spódniczką - zasłania górną połowę ciała i uwydatnia dłuuugie nogi. Jest naprawdę super!
OdpowiedzUsuńChyba ze spodniami mi się bardziej podoba, bo nabiera troszkę drapieżnego charakteru :)
OdpowiedzUsuńŁadny jest ten szaraczek, żeczywiście szkoda że nie możesz już tego nosić na wierzch. Chociaż... jeżeli się da ubrać na czarny mały płaszczyk to też będzie ślicznie!
OdpowiedzUsuńteściowa szafiary niestety mój płaszcz jest szary ;) chciałam czarny ale akurat wypatrzony model nie był w moim rozmiarze w takim kolorze :)
OdpowiedzUsuńkuzko-poncho ?
OdpowiedzUsuńBardzo kobiece ponczo. I torebka- rewelacja ;)
OdpowiedzUsuńBardzo miły szaraczek. Nosiłabym go na wierzch i wcale nie przejmowała się tym, że mam szary płaszcz :). Zawsze się przyda jakieś dodatkowe ocieplenie :).
OdpowiedzUsuńciągle myślę o takiej narzucte, ale nigdzie nie widziałam odpowiedniej dla siebie, podobnej do Twojej choć trochę:)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę.
http://barbara-nieradziwillowna.blogspot.com/
Ponczo jest przepiękne :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam absolutnie uwielbiam takie torebki!
OdpowiedzUsuń