Dziś nowa bluzka, choć jak znam życie bardziej zwrócicie uwagę na moja odmienną fryzurę ;) Czasem mi się zdarza zrobić się na baranka, ale zaraz przypominam sobie, że to do mnie nie pasuje. Wracając do bluzki to powstała o inspiracje barwnymi ciuszkami z lat 70-tych, kiedy to w swerze szydełkowania modne stały się ubiory właśnie z barwnych elementów, a najlepiej tęczowych, nie zawsze z smakiem dopasowanych kolorystycznie. ja postawiłam na spójną paletę odcieni błękitów i szarości :) Do tego moje frędzlowe kolczyki. Chyba zrobię wam instrukcje DIY jak takie wykonać, bo widziałam w sklepach podobne, a sprawa jest niezwykle prosta i tania do wykonania ;)
Bluzka:szydełko by MG
Top: SH
Spodnie: SH
Kolczyki: DIY by MG
bardzo ciekawy topik, rzeczywiscie przywodzi na mysl lata70-te!
OdpowiedzUsuńO, coś dla mnie :)) I ekstra kolczyki - frędzelki!
OdpowiedzUsuńKocham te sweter - kolor i wzór :)
OdpowiedzUsuńŚwietna bluzeczka !! :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, ciężko skupić się na czymś innym niż Twoja ciekawa fryzura :)
OdpowiedzUsuńGosieńko :)świetny ten sweterek,bardzo takie lubię,lubię tez w ten deseń sukienki:)
OdpowiedzUsuńa fryzurka extra,kobieta zmienną musi byc,częściej zmieniaj uczesanie!
Sweterek jest rozkoszny! :D. A co do fryzurki - najbardziej mi przeszkadza, że próbowałaś tego baranka ujarzmić :) trzeba było roztrzepać, dodać dynamizmu ;)
OdpowiedzUsuńNo fryzura idealna do stylizacji!:) I ja poproszę ten tutorial:):)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się taki look - fryzura jest doskonałym dopełnieniem:)
OdpowiedzUsuńładny look! :)
OdpowiedzUsuńgosia nie lubię zbytnio zmieniać uczesania, bo po chemioterapii mam do moich włosów szczególny stosunek ;)
OdpowiedzUsuńWizerunkownia chyba masz racje co do fryzury :D
Aeshna ok, choć nie obiecuje, ze nastąpi on w przyszłym tygodniu bo mam trochę na głowie rożnych spraw.
dziękuję za wszystkie komentarze :)